Zmiana tła. Dlaczego? Ze względu na mój rozjebany monitor oraz zmiane
w moim życiu,inne podejście,otwarcie oczu na świat.
Na ogół jestem cierpliwym człowiekiem,jednak ostatnio coś
mnie wybija z mojej równowagi i zaczynam się irytować,drażni mnie coś
przeszkadza w moim uśmiechniętym magicznym świecie...
Ludzie.
Niektórych nie rozumiem,choc tak bardzo bym chciała,cholera...
Podejście. Od niego zalezy to jak żyjemy,jedni mają dobre inni negatywne,
jeszcze inni w ogóle go nie mają i mozna nimi manipulować na prawo i lewo,
w górę i w dół.
Dlaczego tak jest, że ludzie gonią za szczęściem,za marzeniami
Za życiem... Taki ciągły bieg jest męczący nie lepiej trwac,tak po prostu,po swojemu i czekać aż nas to wszystko znajdzie. To jest dopiero uczucie,zaskoczenie,radość,nowość...
Coś pięknego.
Zastanawia mnie to dlaczego niektórzy ludzie nie mogą żyć swoim życiem idąc
wciąż i wciaż do przodu,a nie cofać się bądź też stać w miejscu, w życiu chyba chodzi o to by się rozwijać,by korzystać,spełnić się.
Relacje między ludźmi... Bywają różne,jedni się kochają drudzy nienawidzą,normalka.
Nie wiem skąd w ludziach bierze sie nienawiść,nie pojmowałam i nie pojmuje tego uczucia,a nawet jeśli,jeżeli już ktoś darzy tym innego,dlaczego są wciągani w to inni ?
Czemu w problemie dwóch osób nagle znajduje się ich 4 razy tyle,chyba lepiej dzielić się
radością z grupą,niz czymś negatywnym.
Po co to rozpowszechniać,nie lepiej załatwiac problemy między sobą,w wąskim gronie?
Ostatnio się nad wszystkim zastanawiam,myślałam że wiem wiele,a tak naprawde nie wiem już nic...
Widzę coś jednak przez takie rozpatrywanie sytuacji. Kto bierze i daje w zamian mi to samo,a kto bierze i bierze chcąc wciaż wiecej nie dając nic w zamian. Kto gada i ma w tym jakieś intencje,sens,a kto mówi po to żeby wypuszczać z gęby słowa. Kto jest obiektywny i uważa co mówi a nie rzuca pustymi,nieobiektywnymi opiniami jak mięchem. Kto pokrywa słowa czynami,a kto ładnie pisze a generalnie ma wyjebane. Kto jest prawdziwy,a kto nawet sam nie wie jaki. Tak trudno rozgryźć ludzi,a zarazem tak łatwo. Dziwne...
Wiem czego w życiu chce,mam już zarys przyszłości,stawiam sobie cele.
Najważniejsze żeby czuć się najlepiej z samym sobą,jeśli już się to osiągnie wszystko inne stanie się automatycznie prostsze i przyjemniejsze :) Mam o tym jakies pojęcie.
Niebo,ciemne,pełne gwiazd...
Patrze w nie,głęboko wbijam się niebieskimi oczami,tak żeby dotarło to do Ciebie,abys poczuła jak zalewa Cię ocean,fala mojego spojrzenia,tak dogłębnie...
Krzycze,mówie,szeptam zwracając się ku górze,tak żeby muskało to Twoje uczy pozostawiając miłe,ciepłe wrażenie bliskości...
Wyciągam ręce do nieba,człowiek stojący obok mnie pomyślałby " Co ona robi ? Chce łapać gwiazdy? " Nie,staje na palcach aby wyciągnąć je jeszcze wyżej,abyś doznała tego co tak lubisz i ciągle na sobie czujesz,pamiętasz...
Wysyłam Ci tam daleko pocałunki,aby zwilżyć Twoją stęsknioną skórę,nadać jej różowy kolor i sprawić żeby znowu zapłonęła,stała się wilgotna i lepka...
Uwielbiam tak marzyć o Tobie wszędzie,zawsze <3
Jesteś moją ulubiona melodią,ze wszystkich jakie tylko są na świecie :****
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24