Leżymy w łóżku. Całuję każdy centymetr mojego ciała, szepta jak bardzo
kocha i robi wszystko to co doprowadza mnie do drżenia.
Delikatnie przygryza skórę i uśmiecha się przy tym w ten sposób, przez który wariuje.
Wiesz co jest piękne? Jesteśmy wtedy tylko my, tylko my się liczymy i reszta
świata nie istnieje. Roztrzęsionymi palcami ściągamy z siebie ubrania,
nie odrywając jednak warg, jakby to miało nas zabić, jakby ta krótka chwila osobno,
miała odciąć nas od respiratora. Fałdy pościeli, przyspieszone oddechy,
ciało przy ciele i idealnie zsynchronizowane serca. Potem po prostu leżymy,
a on wodzi opuszkami palców po linii mojego kręgosłupa, co chwila całując w
czoło i mówiąc, że już zawsze tak będzie, że ja i on to wieczność.
Bo widzisz, seks to nie tanie porno i napompowane cycki, seks to
tak jakbyś chciał komuś powiedzieć "zostałem stworzony po to,żeby
Cię kochać i Twoje serce jest u mnie bezpieczne.
zapraszam do obserwowanych ;)
Remek ;**
Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24