było cudownie, brak słów, w ogóle nie tęskniłam za rzeczywistością, za monotonną pracą, przytłaczającą uczelnią i szybkim biegiem życia, gdzie pędzę niczym na złamanie karku. odbicie się od tej całości spowodowało inne myślenie, sprawniejsze myślenie i pulsujące rozmyślanie.
idę spać, poraz kolejny z uśmiechem na twarzy
trzymać kciuki za moje egzaminy, fiu fiu ;)