Myśli nocą

Co robie gdy wołają na mnie "gruba" "ale swinia" itp. ?

Niestety czasami tak bywa. Kiedyś bardzo się tym przejmowałam, płakałam w domu, miałam ochote się zamknąć w sobie. Wiele wieczorów spędziłam przemyśleniach, dołowaniu się przez przeróżne piosenki marząc o byciu szczęśliwym. 

Teraz jest zupełnie innaczej. Gdy usłysze takie słowa skierowane do mnie, olewam to, nie reaguje na różnego typu zaczepki. Moje myśli powodują że na mojej twarzy wita uśmiech. Co wtedy myślę? " Być może i jestem bardzo gruba, ok jestem, ale udowodniono, że osoby które mają więcej ciała potrafią bardziej się cieszyć życiem, uśmiechać się częściej. Nawet zauważyłam to nie tylko na sobie, ale również u innych. Osoby dla których najważniejszy jest wygląd ciągle się zamartwiają, szukają problemów w niczym. Mimo iż jestem strasznie gruba, jestem bardzo szczęśliwa! Jak to możliwe?- można pomyśleć. Też sama w to kiedyś nie wierzyłam. Wystarczy tylko uśmiech drugiej osoby a w sercu pojawia się mały promień ciepła, ciepła które sprawia ze czuje się szczęśliwa. Niesamowite jest uczucie gdy potrafie pomóc, chociażby wysłuchać kogoś, kto ma problem, męczy się z własnymi myślami. W grupie raźniej naprawdę! Może nie wielkiej ale wystarczy jedna osoba, której się ufa. Cieszy mnie fakt gdy druga osoba zauważy jakieś światełko w ciemnym tunelu, gdy potrafi znaleźć rozwiązanie które przecież nie było możliwe. Powiem wam że wszystko jest możliwe! Wystarczy chęci i dużo wiary w to. 

Kiedyś nawet bym nie pomyślała że moge być tak bardzo szczęśliwa, chociaż w sercu zawsze miałam odrobine nadziei na to że jednak coś się zmieni. Wiara jest bardzo potrzebna. Zmieniło się wszystko. Jestem bardzo szczęsliwa, mam wspaniałego mężczyznę którego kocham, rodziców którzy mimo iż przesadnie się o mnie martwią chcą dla mnie jak najlepiej, przyjaciół którzy mimo odległości, nieidealnego kontaktu są nadal choc to trudne. 

Warto docenić to co się ma. Nie jest mi potrzebne nic więcej, bo

JESTEM SZCZĘŚLIWA

Na końcu chciałabym pozdrowić każdego z osobna, każdą osobę która czyta ten wpis, i zaproponować jedno drobne zadanie

Uśmiechnijcie się każdego dnia z rana, do samego siebie. 

Mimo złej pogody, wczesnej godziny, po prostu uśmiechnijcie się. 

:)