Czasem chciałabym, żebyś powiedział mi coś, co nie pozwoli mi zasnąć.
Cześć, czołem.
Po dzisiejszych uroczystościach, padam ze zmęczenia. Z wieczorowych planów nici, więc spędzę wieczór oglądając jakiś film, pijąc herbatę i leżeć pod polarowym kocem. Lubie takie wieczory, chociaż z jednej strony trochę smut, że muszę je spędzać sama. Tęsknie za Tobą mimo tego, że wciąż jesteśmy razem. Nie wiem co się ostatnio między nami dzieje. Zachowujemy się tak, jakbyśmy usilnie chcieli pokazać sobie wzajemnie, że nam na sobie nie zależy. A przecież wcale tak nie jest. Robimy sobie na złość, wzbudzamy w sobie wzajemnie zazdrość, to jest strasznie trujący czas. I powoli zaczynam się tego wszystkiego nadzwyczajniej w świecie bać. Przestaje mi się chcieć cokolwiek. Bez kitu. Myślałam, że wpadnę w rutynę z Tobą. Niestety, masz lepsze zajęcia.
" Lubię jego oczy. Brązowe są takie. Fajne. "