Życie wydaje się kochać paradoksy - kiedy człowiek sądzi, że jest zupełnie bezpieczny, wtedy jest zawsze śmieszny i w każdej chwili grozi mu wypadek - ale kiedy wie, że jest stracony, życie zasypuje go prezentami. Nie trzeba wcale o to zabiegać - chodzi za człowiekiem jak pies.
Czasami wydaje mi się, że przegrywam.
Coś tracę.
Cofam się i nie wygrywam walki z życiem.
Często poddaję się i brakuje mi i siły i motywacji.
Brak mi zapału i woli walki.
Wydaje mi się, że jestem słaba.
Często zastanawiam się co jeśli sobie nie poradzę, co jeśli coś mnie przerośnie.
W życiu nierzadko trzeba mieć kamienną twarz, uśmiechać się mimo problemów i porażek.
Nigdy nie wiadomo kto czego Ci życzy.
Świat jest brutalny, a trzeba tu żyć i realizować swoje plany.
Trzeba walczyć, by za kilka lat nie być osobą która cieszy się z czyichś porażek.