agna u ciotki.
a ja tesknie.
ot co.
nie wolno? :((
jesce 4 dni.
*milosc jest jak pogoda.
nigdy nie przewidzisz jej.
najpierw churagan uczuc.
potem powodz lez.*
jestem zmeczona.
jakos tak mi smutno.
jutro jadziem do aqua parku z ann :*
a potem. oooh :d
chyba zaloze swojego pb :))
sie zobaczy.
mua :*
*a! foto jeszcze z bulgarii...*