.

Po pierwszym dniu szkoły jestem już baaardzo zmęczona i mam jej dość. Czuję się tak, jakbym chodziła do niej przynajmniej od miesiąca i tak, jakby wakacji w ogóle nie było.

Ostatnio dużo rzeczy się zmieniło..Niestety.
Ale plany na najbliższe dni są świetne:*

Siedziałem za nią każdego roku
Czekając, aż da mi szansę
Bym mógł jej powiedzieć, że jestem tym, z którym powinna być
Jest popularna wśród wszystkich facetów
Tak niewinna w moich oczach
Widziałem ją w moim życiu
Mogła mieć idealnego faceta

Ale widzisz, ona miała inne plany
Których nie potrafiłem zrozumieć
Ona i jej głupi znajomi
Nigdy nie zapomnę dnia
Kiedy zaśmiała się i odeszła
I nie mogłem jej zatrzymać
Chyba miała wtedy wszystko

Zrozumiała o co chodzi
Zostawiła mnie ze złamanym sercem
Pogrywała i odrzuciła mnie
Bo nie myślała, że mogę mieć dla niej jakieś znaczenie
Ale teraz Królowa Balu, Królowa Balu
Płacze siedząc przed moimi drzwiami
Nie przypuszczała, że
Rzeczy mogą potoczyć się zupełnie inaczej

Każdego roku inny chłopak
Starała się ich zabawiać
Podczas gdy oni ledwo pamiętali jak jej na imię
Robiła wszystko, co mogła
By sprawić, żeby on ją kochał i szanował
Ale szybko okazało się, ze jest sama
Zastanawiając się, gdzie popełniła błąd

Nie uświadomiła sobie
Że latała za takimi facetami
Którzy nie uznają zobowiązań
Próbuje przepraszać
Nigdy nie zapomnę dnia
Kiedy zaśmiała się i odeszła
I nie mogłem jej zatrzymać

  Myślę, że miała wtedy wszystko..