to będzie b.zabiegany weekend. .
wieczór z paniami powyżej ( noc i poranek włącznie ) , potem pewnie jakiś basen/opalanie, droga na lotnisko (i spowrotem : P ) i to, co najlepsze, czyli sb wieczór : dancing bądź impreza rodzinna ( wiadomo na co mam większą ochotęę : D ) .. no a potem kilka dni i baju baju . .
czuję się jakbym grała w jakimś filmie. .
ludzie są zajebiści - ty szczególnie , dzięęęęęki ;]
nigdy nie wiadomo czy to start jest, czy meta.