photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LUTEGO 2010

; D .

Bum bum ! ; D .

 

Tydzien temu ladnie zdobylysmy II miejsce w MMB i bylo bardzo milo ; ) .

Ostatni tydzien szkoly jakos zlecial, w srode znowu

zostalam w domu i sie nawet wyspalam ;O .

Postanowilam, ze w piatek pojade na wyklady . Kasia przed 15 powiedziala, ze nie jedzie . Zalamalo mnie to troszke, wiec sie zbuntowalam i powiedzialam ze dlaczego, ze ja nie chce siedziec kolejny dzien w domu . Chce przynajmniej jednego dnia nie przespac . Zaproponowala mi pojechanie na basen po Jaca . Tak wiec pojechalysmy . Czekanie razem z nim na busa bylo co najmniej ciekawym doswiadczeniem, a jego opowiesci chyba nigdy mi sie nie znudza . Pozniej

`przymusowa` herbatka i poszukiwanie razem z Kasia Jaca w jego domu, to bylo straszne . Zakonczylo sie na obserwowaniu go,

jak odsnieza samochod mwah . Pojechalismy na sks'y . Oczywiscie kaleka Katarzyna nie cwiczyla, co to, to nie ;d . Jednakze jakos tak nabralam ochoty, by sie na cos zapisac od nowego semestru, tyle ze nie wiem czy reczna mnie pociaga ... No i czy ja wygladalam na sportowca ? Byli juz tacy, ktorzy mowili, ze tak - wysmialam ich, wiec sie zastanowcie ponownie . Pozniej dziewczyny pojechaly z pania trener, a ja czekalam az meska szatnia sie ogarnie, taaa ... ;p . Ladne puchary byly . Chlopacy opowiadali swietne historie o ALO, myslalm ze padne mwahah ; d . `A na pewno jedziesz teraz do domu ?` `Nie` No bo co ja mam do gadania ? Jestem bardzo ugodowym czlowiekiem ;p . Nie mialam pojecia jak bulwar jest zasypany ; O . Zamarznieta woda tez jest fajna ; D . Jednakze nic nie pobije podswietlanych lodowych rzeb < 3 . Po takiej dawce smiechu na kurniku nikt nie wytrzymal zbyt dlugo mwahaha ; D . Dzien udany .

W sobote ostatnie zajecia z pania trener pamieci ; < . Bylo smutno, ale jeszcze mi sie pozytywny humor z dnia poprzedniego utrzymal . Chociaz moje proszenie o reke dziewczyny (w tej roli Wera) jej rozicow (Kamila i Arek) bylo straszne .. No bo czy rodzice nie powinni byc uprzejmi ? Oni po mnie cisneli  ; < I w swojej autoprezentacji powiedzialam moze z 5 zdan, bo nie dawali mi dojsc do glosu mwahaha .

Niedziela 14.02 dzien straszny . Do 11 siedzialam w lozku, z domu wgl nie wyszlam . Te serduszka w sklepach by mnie dobily psychicznie . Jednakze obietnica ciasta poprawila mi humor i kiedys sie o nie upomne ;d . Wieczorem sie zrobilo smutnawo, bo ja nie lubie jak inni ludzie sie smuca ; < . Ale ogolnie spokojnie sie zasnelo .

Dzis dzien mimo sprzatania bardzo dobry ; D .  Jutro goscie, wiec musze caly dzien siedziec w domu . Z tego powodu sprzatac mi sie odechcialo, a jeszcze musze ogarnac powierzchownie troche ; / .

Noo to strescilam tydzien, sadze iz taka lektura zadowoli niektore osoby .

 

 

Anything that`s worth having is sure enough worth fighting for
Quitting`
s out of the question
When it gets tough gotta fight some more

 

 

 Budzeni pocałunkiem wstają z łóżka właściwą nogą . - Lidia Jasińska

 

Informacje o nieugieta


Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd