nie ma to jak wstać w niedzielę o ósmej trzydzieści rano na wywiad, którego nie było. ;-) leniwy dzień. kilka godzin w photoshopie. świąteczne tapety na pulpit same się nie zrobią. ;-) i pokój też mam taki świąteczny i posprzątany. i babcia upiekła ciasteczka. ach, jak mi dobrze. ;-)
Użytkownik nietutejsza
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.