powyższe zdjęcie - autoportret.
Zapraszam do śledzenia fanpage'a: Tomasz Fila Photography (KLIK)
Tam jeszcze więcej zdjęć, mam nadzieję, że znajdziecie coś, co Wam się spodoba :)
to znowu ja. Napełniony bitą śmietą i malinami, znów złapany przez fotoblog gdzieś w przerwie między podróżami mojego umysłu tu i tam i jeszcze gdzieś. Mam na ręcę niedziałający zegarek. Funkcjonalny może nie jest, ale fajnie wygląda. I od kilku dni uzależniony jestem od Grimes, znacie? jeśli nie to poznajcie - KLIK fascynująca artystka, słuchać i słuchać, ale też patrzeć i patrzeć. łał. I koncert w listopadzie gra w Warszawie. Chcę się wybrać. I się wybiorę!
no i nie wiem co dodać więc więcej nie dodam nic
trzymajcie się i Wy co poniektórzy - cieszcie się ostatnimi dniami wakacji.
sierpniowych burz ponury ryk zwiastuje znów ... (kto zabłyśnie i wie co? ^^)