Zaczne od tego że dawno Mnie tu nie było. Pewnie dużo osób przestało zaglądać na tego fotobloga bo nic się tu nie dzieje :)
A wszystko to wynika z braku czasu, choć przed monitorem siedze dużo to na napisanie paru słów i wybraniu fotki nie starcza mi czasu.
W szkole prawie wszystko dobrze, prawie bo czekam na decydujący wynik z pewnego chorego kolokwium :(
co do złych wiadomości jest jeszcze jedna :( Moja najukochańsza "Nusia" (piesek - na zdjęciu ta brązowa) zdechła - wole określenie odeszła ale jeśli chodzi o pieski nie każdy by skojarzył. Został mi tylko jeden smutny piesek Reksio :( Widać po jego mordzce że bardzo tęskni za swoją psią mamą.
I ja też za nią tęsknie bo była 15 lat z nami.
ale wrócmy do dobrych wiadomości :)
Święta były spokojne ciepłe i rodzinne. Lany poniedziałek spędziłam z Moim Skarbem :) wtorek zresztą też :D
Czekam na decyzje w sprawie pracy i na wyniki z HW ale mam nadzieje że wszystko w najbliższym czasie się ułoży :)
pozdrawiam wszystkich komętujących :) mam nadzieje że zostawicie po sobie ślad :)