Życie..
Jakie życie?
Życia nie ma!
Jesteśmy tylko MY..
-----------------------
Teraz już nawet MY nie jesteśmy..
Nikogo nie ma!
Słyszysz?
Nie ma..
Puste ulice, żadnego krzyku, żadnego szelestu, żadnego dzwięku..
Nie, jest jeden krzyk..
Krzyk mojego serca..
Gdy w jego cieniustką błonkę, ktoś wbija gwoździe..
Co to?
Słyszysz?
Jednak ktoś jest na ulicy!
Krzyczy!
To ta dziewczyna..
A ten facet co tam robi?
Wbija jej gwoździe w serce!
Widzisz!
Tak własnie my wyglądamy!
Spójrz jeszcze raz..
I odejdz..