takie smieszki ;)
jak brzucha nie bylo to nie bylo. Teraz 20 tydzien i wyskoczyl ogromny ;) nie moge sie przyzwyczaic hihi. jednak ciesze sie bardzo, ze malenstwo rosnie.
Pisze powoli prace licencjacka.... troszeczke sie obijam, ale jakos dam rade. Trzymajcie sie cieplo i buziaki ;)