Jak będę chciała sobie pocierpieć to przytrzasnę sobie rękę drzwiami
Dlaczego przelewamy uczucia tamn gdzie nie powinno ich wogule być.?
Ja...
Dziewczyna staroświecka z zasadami z przed kilkudzisięciu lat. Przyszło jej żyć w wieku 21 . Gdzie myślała przez "moment" że się odnalazła wie jak w nim żyć, że umie się podnosić dostawać cegłą w łep upadać i posnosić się.. No właśnie dokładnie wydawało się jej realia są zupełnie inne. Dlatego chce się zmienić tylko jak ? Zacinąć żeby, zamknąc oczy, i być lalką prowadzoną przez innych, wtapiać się w tłum. przybierać barwy takie jakie inni od niej oczekują. Czy wtedy była by szcześliwa ? hm.. pewnie założyli by jej wielką maske z gigantycznym bananem. Świat uważał by ją za mega szczęśliwą a ona ? udawała by. jak pacynka.. nauczona by byla udawać szczeście.. które było by jej pisane 100 lat temu....