odkąd pamiętam byłam zdania, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
tak jest i teraz. nie chcę, nie mogę i nie potrafię sobie Ciebie odpuścić, jest w tym swojego rodzaju ciekawość, siła i sama nie wiem co jeszcze. moja największa słabość... jedyna na którą nie mam sposobu... i nie staram się nawet go znaleźć. jesteś wart mojej uwagi, jak nigdy nikt inny.
jesteś autorem mojego uśmiechu, momentem do którego każdego dnia z tym właśnie uśmiechem wracam, jesteś chwilą która mogłaby trwać wieczność. stajesz się dla mnie coraz to bardziej cenniejszy.
jeden dzień bez Ciebie, równy jest milionom myśli o Tobie.. skradłeś cały mój czas.
kilka godzin z Tobą jest wszystkim tym, co sprawia mi radość... wszystkim, czego pragnę... wszystkim, co mogłoby nie mieć końca.
moim punktem wyjścia zawsze jesteś Ty.
Użytkownik niereformowalna
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.