takie tam wczorajsze :D
kocham wczorajsze popołudnie, takie tam do Kustry, potem obwodnicą nad wisłok, wisłok w obie strony,
obwodnica, do Kustry i do domu :D
po drodze spotkałam Konia, spoko gadanie godzine pod mj domem jest dobrze,
potem chwile pogadałam na skype, brakowało mi takich rozmów :D
w sumie to bolą mnie ręce nie nogi hahaha
lubie spać do późna, pić sobie kawe przed telewizorem, siedzieć w pijamach do obiadu i ważyć 51kg <333
mogłabym tak codziennie : 3
dobra ide zrobić sobie coś na śniadanie, a potem prawdopodobnie z Kustrą, Nalepą, Kingą i Edytą :)
Pozwól, że opowiem ci o znajomości
Która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości