photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 KWIETNIA 2022

 

Powiedział ktoś, że samobójcy idą do piekła.

Nie. Oni mają piekło na ziemii.

 

Dziś minęły 3 lata od śmierci D.

Już od kilku dni myślę o nim, a tej nocy śnił mi się bardzo wyraźnie. Uśmiechał się, jak zawsze.

Zanurzona we własnym cierpieniu nie potrafiłam dostrzec jego udręki.

A może to właśnie dlatego nie zauważyłam, że cokolwiek mogłoby świadczyć o jego wewnętrznym piekle, bo my wszyscy nosimy te cholerne maski.

Mimo, że od rana chce mi się wyć, a w tej chwili łzy ciekną mi po twarzy, to czuję ulgę.

Że on już przestał cierpieć.

 

Nie mogę być teraz na torach i położyć kwiatów. Bardzo mądra osoba powiedziała mi ostatnio, że zaczyna mi się inny etap żałoby - akceptacja.

W żadnym wypadku nie mogę nazwać tego akceptacją, bo jak można zaakceptować nagłą i tragiczną śmierć osoby ważnej w czyimś życiu?

A może ta ulga to właśnie ta akceptacja?

Nie potrafię jeszcze znaleźć odpowiedzi na to pytanie...

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nieprzerwanalekcjamuzyki.

Informacje o nieprzerwanalekcjamuzyki


Inni zdjęcia: Sobota patusiax395:) dorcia2700Księgarnia elmara1 mktncc484 mzmzmzOd lat przyglądam się światu bluebird11Lovely kataska... icestars*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz