Długo mnie nie było... W sumie nawet bardzo. Ale to tam nie ważne. Postanowiłam napisać jakąś dłuższą notatkę...
"A teraz tak jak zawsze.. Udawajmy, że jest zajebiście. Cieszysz się otaczającym Cię światem. Dostrzegasz piekno nawet w najdrobniejszych rzeczach. Jarasz się na dźwięk porannego budzika. Nie możesz doczekać się sms'a od przyjaciela. Życie jest takie no, w chuj piękne. Ha, ściema. Na poważnie, budzisz się. Za nic nie chce Ci się wstawać. Liczysz na coś czego za żadne skarby nie otrzymasz. Masz nadzieję, że kurwa coś się zmieni. Chociaż w najmniejszym stopniu. Na codzień chodzisz z uśmiechem na ryju i udajesz jak Ci kurwa jest dobrze. Ukrywasz smutek.. A na koniec, zasypiasz z nadzieją o lepsze jutro. I chuj.
I wiesz, co jest zajebiste? Nie masz poparcia w nikim. Nie możesz liczyć na osoby, które twierdziły, że są "przyjaciółmi"."
moje
_______________
Może tą duszę uwolni śmierć, nie wiem. Czuję, to ciało jest dla niej więzieniem. Wyrzuty sumienia, a po nich szczerość. Walka ze sobą z dnia wczorajszego. Modlę się o to, chociaż nic nie pomoże. Gdy przeznaczenie w parszywym humorze. Zacząć od zera, zepchnąć w niepamięć. Wszystkie problemy zamurować w ścianie. Ten tren jak ty nie mogę przestać nucić. Zły sen, z którego chcę się obudzić.Może chcę dobrze, ale przynoszę ból. I nagle wszystko wokół warte jest.... Biegnę donikąd, choć coś mówi stój. Otwarta rana, ja znów sypię sól. Braterstwo tej samej niedoli. Los rzuca kłody pod nogi. Nerwy rwą się spod kontroli. Zawsze muszę coś spierdolić. Świat jest okrutny, lecz nie ma się co rozczulać.
Pih
_____________
Bardzo serdecznie dziękuję za komentarze oraz kliknięcia "fajne". :D
Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24