photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 GRUDNIA 2012

#13

Umarłam wczoraj

ze smutku

więcej niż kilka razy.

Włosy mokre od łez

podnosząc z machoniowego stołu,

co chwila zerkałam

czy nikt nie patrzy,

czy nikt nie widzi,

opadały swobodnie

ponownie.

 

Łka malutka,

łka.

 

Dookoła morze pereł,

zamarzniętych łez.

Ni jedna łódka 

nie pojawi się 

na horyzoncie.

Nie ocali wyrzutka.

 

A malutka

wciąż łka.

 

Matula sie nie dziwi,

babcia też nie.

Są to one

sprzed lat

tylko serce do innych należy.

 

Każda swe życie przeżyje. 

Komentarze

inhophetaminex wzielo sie z mojej glowy. :)
12/12/2012 17:20:04
inhophetaminex stylizacja?
12/12/2012 17:14:41
chimamirenoshi Tak.... Piękna.
12/12/2012 17:10:44
parodiaczlowieka Przecież jem.
12/12/2012 17:07:16
allter nie bede dziekowac ale to mile kochana :-*
12/12/2012 17:03:56