Było fajnie. Pogadaliśmy.? To jeszcze nie było chyba to. Wkurwiłam się owszem, chyba kazdy mnie rozumie, nie.? Poczekamy do soboty.? Oj, zobaczymy.
Tak bardzo mnie zaskoczyłeś niektórymi stwierdzeniami/zdaniami/pytaniami. Zaskoczyłes mnie tym jaki byłes i jaki jesteś. Zastanawiam się tylko czy z Tobą można się nudzic?:P Zawsze zrobisz coś co podniesie mi ciśnienie.
To był wieczór najbardziej udany z całych wakacji, na prawdę.
Nie odchodź teraz, kiedy jesteś dla mnie wszystkim .
Hmmm, Najlepsza, nie jestem wkurwiona, no może trochę?;> Ale wiesz.. spoko, on był pijany, a Ty po dzisiejszych przezyciach to byłas zdolna zrobic wszystko.:]
*wróciłam za wcześnie.