1. Rezygnuje z dawania uwagi
destruktywnym dialogą wewnętrznym .
nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak dużo poświęcam czasu dialogą wewnątrz mnie. koniec rozmów z widmami przeszłości. marnować czas na echa w zaszamotanej głowie. może czasem przesadzamy w gonieniu za innym niebem. w tym chyba jestem mistrzem. nie jest rozwiązaniem uciekać od rzeczywistości. trzeba się mierzyć z nią oko w oko, bez wymówek.
rozmawiamy bez ustanku. jak najlepsi przyjaciele przy kawie. kochankowie namiętniejsi, gorętsi niż ognie i słońca. jak ty i ja. tak od zawsze rozmawiam z Tobą jak zatroskana. jak z jedynym obiektem posłuchania. odpowiadasz, o dziwo, tak jak tego chcę, a czasem i zdarza kłucić nam się nieziemsko.
jak mam z Tobą nie rozmawiać? - jak przestać oddychać?
myślisz że jak często zatrówam Cię i grzebię. głęboko zatruwam ziemię w której leżysz. nie masz prawa żyć w moim czasie.. JAK rodzisz się i umierasz Feniksie?