No tak są dni lepsze i te trochę gorsze.
No dziś właśnie jest ten trochę gorszy, od momentu, gdy otworzyłam oczy już wiedziałam,
że z Dalią się dziś nie dogadam, humor mi nie dopisze, pogoda też nie będzie taka jak sobie wymarzyłam.
Chciałam się dziś wziąć za siebie, ale niestety, siedzę przed kompem popijając colę.
Szczerze, to już tak chyba zostanie..
Mimo tego piątku trzynastego, niech ten dzień będzie udany,
chociaż dla Was. ;)