nie skłamie i nie powiem że dzień należał do tych "wspaniałych" było wręcz na odwrót .
wszystko było takie drętwe
chyba posłucham sama siebie i na weekend pojadę do rodziny, tam nie będzie rozkazów i tego wszystkiego . ludzie ode mnie odpoczną, ja także odpocznę, i tak chyba zrobię .
na dzisiejszym obiedzie u babci - fajnie
< 33.
Młodzi maja przejebane,
policyjny big brother
w miastach gdzie pelno jest
kamer!
ide spobie popłakać .