Takie słodkie, że aż muszę uwiecznić tutaj.  <3

Nie podeszłam do ustnej matury z polskiego. Jestem głupia. Nie potrafiłam napisać pracy. JA nie potrafiłam napisać pracy i to jeszcze w temacie który uwielbiam. Co się ze mną dzieje do cholery. Coraz częściej wychodzę na idiotkę, coraz więcej błędów popełniam. Dwie najważniejsze osoby w moim życiu zdały i to nie byle jak, a ja siedzę i płaczę. Dlaczego? Bo Oni sobie świetnie radzą beze mnie, a ja bez nich nie potrafię. Po prostu. Młodzi, piękni, szczęśliwi, spełnieni, a ja jak piąte koło u wozu. Tak bardzo za wami tęsknie.

Znowu czuję jak mi wszystko w środku pęka, jak zamykam się w sobie. Nie potrafię już obdarzyć ludzi takim cieplem jak kiedyś. Nie sądziłam, ze będę miała kiedykolwiek taki dystans do ludzi, do świata.

Proste słowa z gardła nie chcą wyjść najbardziej.`