Taaak! Jestem tego samego zdania. te programy dają niezły wycisk, a więc i lepsze efekty ; ))
Przez jakiś czas ćwiczyłam przeważnie z Mel b, ale teraz to już króluje u mnie Ewka, jestem po jej treningach dużo bardziej zmachana i szczęśliwa, że mimo, że było mi ciężko wytrzymać i zrobić te ćwiczenia do końca to dałam radę i się nie poddałam. A Mel b, moim zdaniem ma lajtowe programy, jeszcze nigdy nie byłam przy jej ćwiczeniach tak zmachana jak przy Ewce :)))
12/02/2014 16:15:45