Długo mnie nie było.
Po prostu nie mam czasu ;)... Były 2 tyg. wolnego od studiów... Które spędziłam pracując i odbywając praktyki;))
Za tydzień w piąteczek jedziemy w góry z ekipą, nie mogę się doczekać.
Nie wiem co nawet napisać, jest bardzo dobrze po prostu. Targi ślubne zaliczone, w piątek kończymy nauki przedmałżeńskie.
Na studiach bardzo dobrze, sesja zaliczona. Od pon. semestr letni. ;)
A jutro walentynki w pracy... Może wieczór spędzimy jakoś miło;)
Kocham Cię kochanie!! :) Jesteś dla mnie wszystkim!:));*