"Kiedyś jej powiem, że ją kocham. I że pragnąłem jej w każdej minucie swojego życia, na ławce w parku i na przerwie w szkole. Powiem jej też, jaką obsesję miałem na jej punkcie i śledziłem ją wzrokiem nieustannie. Powiem jak się bałem gdy imprezowała, o jej zdrowie.Jak bardzo byłem zazdrosny gdy w jej życiu zagościł On.Powiem jak bardzo jej potrzebowałem, gdy wszystko po kolei się burzyło w moim życiu. Powiem wszystko... i to że największym marzeniem jest to, by dać jej szczęście i stać się jej iskierką w oczach."
odezwij się w końcu, proszę.
tęsknię w cholerę.
porozmawiajmy, zanim będzie za późno
już się nie złość, błagam.