Oj, dawno mnie nie było.

Wszystko się tak strasznie pozmieniało, jeszcze rok temu było kompletnie inaczej, ale to chyba dobrze. Tak myślę...Nadeszły chwile szczęśliwe <nareszcie>, zobaczymy jak długo sie utrzymają. Jakby mi ktoś rok temu powiedział, że moje zycie sie tak zmieni, nigdy w zyciu bym mu nie uwierzyła! Aż mi się smutno robi jak sobie pomyślę, że się to skończy wraz z końcem roku szkolnego ;(

Nadeszło wiele sytuacji, których bym się nigdy w zyciu nie spodziewała, na szczęście pozytywne, co mnie bardzo cieszy. Robi sie tak pięknie jak nigdy! Życzę wszystkim takiego stanu jaki mam teraz! :D

Oceny poprawione i mamy chillout! :D 

Czekamy teraz na wycieczkę ;DDDDD. Żeby się tylko nic nie pozmieniało!

Euzebko, nie męcz kota!

"nic nie musisz mówić..."