"hm..weekend wyśpię się" JEB, żagle na 9 (y) mam już dość, lekkie zmęczenie materiału. chyba zaczynają się te dni kiedy nie mam na nic innego ochoty tylko wrócić ze szkoły,walnąć się na łóżko i czekać na wolne. a przede mną wszystkie zadania, projekty, sprawdziany mnożą się i czekają, aż znajdę na nie 5 minut w ostatniej chwili. przydałoby mi się trochę zapału i jeszcze kilka ciepłych dni, a jak nie to niech zima przychodzi jak najszybciej, bo nie cierpię jesieni, deszczy, miliona kałuży co krok, gnijących liści pod przemoczonymi butami,całej szarej, jesiennej aury. jedynie przyjemne są mgła i delikane słońce wychylające się zza drzew, które widzę rano, gdy prawie biegne do szkoły, bo znowu zaspałam. no i oczywiście wszystko, co związane jest z tobą...