Pan Adolf na mój widok sie ucieszył.
Największy szok, ze był czysty i pelen energii.
Gdyby nie fakt, ze mnie rozpoznał i posiedzial ze mna na pomoście, pomyslałabym, że podmieniony!
Oficjalnie jestem wyleczona.
Z M. juz dawno.
Z A. od niedawna.
"Twoje wspomnienia, twoje usmiechy i łzy, tego nikt ci nie zabierze."
koniec tematu.
Studia sa zajebiste.
Sa takie ciekawe zajecia.
I sa takie nuuudne...
Wtedy robimy głupoty z Piotrusiem <3
Jesteśmy debilami na poziomie gimnazjum.
A jednocześnie poważnymi i zdolnymi studentami.
No przynajmniej Piotrek jest zdolny.
Ja nie mam akcentu, pieprzy mi sie gramatyka, udowodniono mi juz raz, że nic nie potrafię.
Innym razem powiedziano mi, że ładnie piszę, że dobrze tłumaczę i że mam talent...
Pewnie kazdy ma racje po części, nie można przeciez wiedzieć wszystiego.
Wbrew pozorom, wiem, że niewiele wiem.
Ale chcę się dowiedzieć wszystkiego, co tylko możliwe.
http://www.youtube.com/watch?v=8xEN4LSPYIg&feature=player_embedded
"Mamy po dwadzieścia lat
Przed sobą cały świat
Przed sobą cały życia szmat
Więc jestem rad
Z każdego poranka i wieczoru"
"Ależ czemu miałby zabić taką paranoidalną damę?"
Ładnie, ładnie mnie nazwałaś :P
No nie zabił, a nawet - zrozumiał.
Albo przynajmniej sie starał.
Oboje jesteście tacy...
Love ya! <3
http://www.youtube.com/watch?v=HmBByDQHJAA
I dzieki za to.
Tak, słodka ta Azjatka, idealna dla mnie heheheheh :P
Ten koleś po lewej też by sie nadał w sumieeee...
Eh, całe zycie z wariatami ^^
"Ciagnie swój do swego."
~Bee :)
p.s. Znowu pakowanie. Czy to nie przesada pakowac sie co tydzień?! :/