Krzywy fejs.
Po testach jestem radioaktywna i zła. Niemiecki 48. Oczywiście musiałam zmienić dobre odpowiedzi na złe, nosz kurfa.
Z matmą... nie wiem co będzie xD Polski... no cóż, jestem ślepa, nie widzę "I" i piszę złe streszczenie!
Ale jest git. Żerom będzie, a jak nie Żerom, to Kościuszki. Przecież się nie zabiję z tego powodu ;D I nie będę musiała mieszkać sama. O. To jest plus ;P poza tym tam chyba nie mają niemieckiego jako pierwszego języka, a muszę iść na ten, z którego pisałam egzamin.
Łikend majowy, nie poszłam do szkoły i sobie go wydłużam. Dawno nie byłam tak zmęczona psychicznie O.o
Chce mi się grilla ;(((!! I kiełbaske, no.
Najwyżej zrobimy sobie ognicho z Rudym Dzikiem, który dzisiaj mnie nawiedził razem z kolegą w białym fiacie panda ;D hahaha.
Się upisałam. To już skończę, muszę zobaczyć, co mi Martyś odpisała :D