Another Love
nic tu się nie dzieje na photoblogu, a ja zaczynam tęsknić za częstym pisaniem czegokolwiek.. różnie to bywa, zależy od tego jak mam czas, bądź też możliwości technicznych. w sumie to brakuje mi już zdjęć też i nie mam czego tutaj dodawać, no nic
a notka niczym szczególna, taka po prostu, ostatnio zauważam, że kontakty z ludźmi na dłuzszą metę nie mają sensu bądź też trwające więzi z ludźmi wypalają się..
W co wierzysz? W miłość do końca życia? W Boga? W przyjaźń? W siebie? Nieważne. Nalej sobie kieliszek i wypij za to. Podziękuj, że to masz, że nie jesteś sam, że masz oparcie, że ktoś się o Ciebie troszczy. Wypij i uśmiechnij się. Niektórzy nie mają niczego. Są samotni, niekochani, bez wiary. Pomyśl o tych, o których nie myśli nikt. Wypij za nich. A gdy za drugim razem pokłócisz się z przyjacielem, nie mów, że straciłeś wszystko w końcu masz przy sobie tak wiele. Co mają zrobić ci, którzy już na starcie byli przegrani? Dokąd mają pójść samotni? Z kim porozmawiać szeptem, gdy puste cztery ściany, tak bardzo uwierają w ciszy? Komu powiedzieć ` kocham `, gdy nie ma się nikogo? Jak wstać i walczyć, jeśli nie wierzy się w siebie?
ZAPRASZAM NA INSTAGRAMA
<<<LINK>>>