No to mamy prawie wakacje ;)
W końcu
Jutro tylko uroczyste rozdanie świadectw i.. wolność ;D
Dzisiaj pojeździłam, koniczek znowu miał za dużo energii
Dosyć fajnie, poskakaliśmy takie małe gówienka :P
Ale spokojnie może do końca wakacji coś wyższego skoczymy, w co wątpie
Plany były, ale jak szybko się pojawiły, tak szybko się zmyły..
'Chyba cię pogięło?!' - dlaczego mnie to nie dziwi?
..ale miejmy nadzieję, że może spotka mnie cos pozytynego? kto wie