To mój Kodżak. Myśl że mogłabym się nad nim znęcać jest śmieszna dla mnie. W ogóle tego sobie nie wyobrażam. Potrafiłam sobie natomiast wyobrazić jak 4-latek katował swojego kota. Potrafiłam sobie to wyobrazić i nie potrzebowałam tego oglądać. Jednak los sprawił że włączyłam polsat akurat gdy leciały wiadomości a w nich film jak dziecko wywija stworzonkiem trzymając go za główkę. Krew się we mnie zagotowała i nie wiedzieć czemu do oczu cisnęły mi się łzy. Zawsze reaguję tak kiedy widzę ludzką głupotę i żywe potwierdzenie tezy, iż ludzie myślą że rządzą tym światem i Oni mogą decydować o życiu zwierząt (działa to także w przypadku ludzi). Jednak nie zdenerwowałam się na chłopca, przecież to dziecko. Prawda jest taka że mały człowiek w tym wieku nie odróżnia jeszcze dobra od zła, natomiast jego starszy brat który jak usłyszałam w telewizji filmował to, doskonale potrafił oddzielić złe zachowanie od dobrego. Teraz chyba skończę pisać kulturalnie bo każdy kto mnie zna wie co zrobiłabym takiemu debilowi. Mam Swój własny wypracowany schemat tortur w kolejności, człowiek nie umiera dla tego że już praktycznie jego ciało jest w częściach (chociaż to także mógłby być powód zgonu) lecz umiera w strasznych bólach. Nie byłoby mi przykro i ani razu ręka nad taką osobą nie zadrżałaby. Neestety to tylko moje fantazje... Rodzice tłumaczą że chodzą z synem do psychologa, że nie było ich przy tym... Jestem pewna że kiedy moje dzieci będą w tym wieku, będą miały ogromny szacunek do przyrody, ludzi i życia każdej istoty. Będą tak wychowane że nigdy nawet w ich głowie nie zrodzi się zalążek możliwości takiej 'zabawy', bo pewnie dla chłopaka było to zabawą, patrzenie na bezwładnego kota leżącego na podłodze, a wcześniej katowanego przez DZIECKO. Tak... to musiało być bardzo zabawne... Co najlepsze zauważyłam że kicia nie opierała się temu, nie machała łapkami a przecież żyła. Każdy kto widział moje ręce w przeciągu ostatnich 2 lat wie że mam liczne zadrapania i świeże i już w formie blizn po zwykłych wygłupach z moim kotem. Więc świadczy to o tym jak kot ufał swoim właścicielom i jak bardzo był przywiązany. Może nawet nie chciał skrzywdzić tego dziecka broniąc się, ale przecież One bardziej krzywdziło je.

To są takie domysły i jakieś świeże przemyślenia. Może co do niektórych rzeczy się mylę, jednak pewna jestem tego iż chciałabym bardzo surowej kary dla chłopaka trzymającego kamerę. Z pewnością będzie to przestroga dla innych głupich imbecylów bez krzty mózgu w głowie.

"Kurde! Ty pewnie długo siedzisz przed lusterkiem... Tak, jesteś piękna. Może ciągle masz złudną nadzieję że gdzieś w głębi swoich oczu dojrzysz resztki swojego mózgu którego już dawno nie ma" powiedziałabym Ci tak. tak i jeszcze więcej. kurde powiedziałabym, gdybym Cię choć raz mogła spotkać...