Nie ważne co będzie , w serduszku zawsze pozostanie to co było tylko , że wymaże te chwile które nie koniecznie były miłe , te wszystkie kłótnie i przerwy , to wszystko co psuło cały piękny kolorowy świat a wszystko było widoczne w barwach miłości przeważał tam kolor czerwony bo serduszko jest czerwone , w sumie nie trzeba zmieniać barw bo krew jest równie czerwona jak serce , a jednak barwy tego całego popierdololego świata zmieniły się na czarno - białe na te barwy które zazwyczaj nie występują w moim życiu ponieważ jestem osobą pozytywną i gdy tylko ktoś jest przy mnie smutny zaraz prubóje ta osobe rozweselić chociaż czasami wiem że chodzi o sprawy sercowe nie można do końca rozweselić osoby zakochanej ponieważ przez moment może się śmiać może być wszystko normalnie chociaż przez chwile a jednak po chwili gdy się pójdzie do domu wejdzie cie na to jebane gadu i widzisz tam swoją miłość i co ?. i nie możesz nic zrobić nie chcesz już sie mieszać do życia osoby kochanej wiem że napisze głupote i dam dużo do myślenia tym co napisze , wiec lepiej pozostawić w serduszku cały ból wypłakać się na ranieniu przyjacieli i leczyc sie tabliczką czekolady , nic innego nie da się zrobić , po pewnym czasie gdy będziemy już od siebie oddaleni w co wątpie spróbuje chociaż rozmawiać z toba normalnie tylko nie wiem czy dam rade moje serduszko nie wytrzyma i samo bedzie kazało napisac mi coś głupiego , miejmy nadzieje że jednak wszystko jakoś przeminie bynajmiej tez żal który jest najgorszy w tym wszystkim bo mamy fundamenty zwiąsku , tylko że każda kolejna cegła bez gipsu prędziej czy później się rozpadnie , mogliśmy umacniać całą budowle która była by większa od wieży eiffla , no ale teraz już nic nie da się zrobić pozostaje tylko przeczekać to wszystko może jakoś to będzie , Czas wyleczy co nie które rany ale blizny zawsze pozostaną tyle wiem , więc zawsze bede pamiętać to jest pewne kocham i kochać nie przestane , glupota moja , małolata i tyle kochać potrafisz to ja nie potrafiłam tego docenić to ja nie umie zachować się odpowiednio w stosunku do ciebie w sumie nie umiałam , ciągle pisze w czasie teraźniejszym ponieważ dalej nie dochodzi do mnie że to było i nic nie ma , okej wyobrażam nas sobie razem ale osobno ? . jak to będzie nie mam pojęcia nie chce nawet myśleć o tym co będzie gdy zobacze cie z inną , może nie okazywałam tak bardzo swoich uczuć no ale wiesz jaka jestem i chyba każdy wie , po 1 . nie ma łatwo , po 2 . nie lubie okazywać uczuć jak każda do mnie potrzeba cirpliwości a gdy już osiągniesz maxmymalny pozniom cierpoliwośći powinno być tylko lepiej nie ma mowy o kłótni , eeh .. kończe już tą bez nadzieją notke