37.Może być tak .

Od nieba nie potrzeba mi nic więcej
aby tylko wzieło nas do siebie i dało nam szczescie

chcemy być nie rozłączni dawac sobie jak najwięcej
jak nieprzytomni , trzymać sie za ręce


Daleko są te ręce, nie mogą już Cię dotknąć,
Ale patrz na serce ono zawsze bije mocno


I non stop do stóp kłaniam się
I prosić chcę Boga o nowy dzień


Chyba nawet coś w tym jest
Patrzymy w górę i to samo pokazuje niebo


Myśli wypełnia pustka, patrz na usta
Nie wiedzą, co powiedzieć i nikt nie wie


Nikt nie wie jak można znów zaufać życiu


Bo tyle się dzieję tu, jest bez zmian
Życie nas napędza, a później zabiera


Ostatni oddech z piersi, ostatnie spojrzenie na tych najważniejszych


Teraz nie ma Cię, ale nikt nie zapomni,
Bo jesteś w każdym sercu.


Nie odchodź stąd, jeszcze nie czas


To jest właśnie jedna z tych chwil,
kiedy nie jest mało, chce by już na zawsze tak zostało.

Po prostu idź za głosem serca i nie patrz na to co jest złe,
to jest negatywna energia.

Widzimy świat, zupełnie z innej strony niż teraz Ty, czy wcześniej ja.

Za nami ciągle chodzi cień zła,
ale nie patrz na to, masz coś w sobie,
pokaże Ci drogi do piekła.

Życie to spektakl, który musisz zagrać tak jak chcesz brat.

Wiesz, że to jest możliwe
i dużo łatwiej jest dzielić się szczęściem, niż dodawać zmartwień.

Zabić kogoś od środka, jest łatwiej zniszczyć go,
złapać go, rozerwać jak kartkę.

Nie wiesz tak na prawdę, co trzymasz w rękach.

Dbaj o siebie, dbaj o bliskich, bo to potęga.

Zapraszam tu szlonaa