siemka :D
Wczoraj kontrola była, Nasz menadżer, Gerh był zadowolony ;)
Wyrobiliśmy się.
Dziś znów do pracy, chociaz nogi bardzo bolą..:( W baku mieliśmy rezerwie i szukalismy CPN.
Ani sie tu dogadać.. po dwóch godzinach łazenia < na piechotę>wreszcie dotarliśmy. ;o
Najchętniej teraz to bym się uwaliła spać.. ale za 3 godzinki do pracy więc nawet nie próbuję bo to tylko pogorszy moją sytuacje :/
Ok, jest fajnie, ale jedzenie jest ohydne. Wgl prawie tu nic nie jem. Wszystko jest bez smaku, Chleb tylko tostowy, nie ma pszennego.:(
Zrobiłam sobie płatki z nadzieją ze w koncu sie najem ale no cóż.. mleko jakby tłuste i tez tego "smaku mleka" nie ma.. Nie wiem.. czy tu inne krowy są, czy jak?!
Tęsknie za polskim jedzeniem :((
Tu nawet w sklepach nie ma przypraw... ;o Nie wiem jak oni tu gotują. Jest tylko sól i pieprz.. i koniec ;o
OBŁĘD
Dobra. bede szukała coś w sklepach co bedzie sie nadawało na zjedzenie...
Tyle.
Idę ogarniać włosy, Narka
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24