Lilianka piękna i powabna...
Mąż mnie dziś uraczył kebabem bo znowu ani mi, ani jemu nie chcialo sie gotowac... I coś chyba nam zaszkodzić, nie wdam się w szczególy lepiej. Tak to jest jakaś kara za lenistwo i nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu. Kara boska, oby do jutra minęła. Dziwne, bo byl smaczny. Tyle z tego dobrego ze chyba nie zamieni sie w dodatkowy kilogram . Lepiej wymysle jakis wlasnoreczny obiad na jutro zeby znow sie zle nie skonczylo...
Inni zdjęcia: Chrzest tezawszezleCzas świątecznych kart... ullazettCzas świątecznych kart. ullazettNamysł. ezekh114Do zobaczenia jesienią . ullazettMarcowe przeloty gęsi. ullazettMarcowe przeloty... ullazettMarcowe przeloty gęsi. ullazettMarcowe przeloty gęsi. ullazett:) dorcia2700