Doobry.!
witam wszystkich w ten piękny, słoneczny dzień
(pomijając fakt, że jest godz. 21:27 i po dzisiejszej pogodzie nie ma śladu)
jak widać nowe zdj są
doczekałam sie aktualnych
z czwartku. dnia który jak dla mnie nosi miano "szokującego"
obecni wiedzą co sie działo.xD
z góry macham do wszystkich przeciętnych dziewcząt,
które uważają sie za wielkie divy
eh
powtarzam po raz kolejny.
prosze nie zmuszać mnie do jazdy autobusem
mieliście próbke mojego szczęścia i integacji z
komunikacja miejską.
jeśli chodzi o czwartek to powiem wam ... kaczka.xD
nussbaiser i tymbark. ave
piatek.? hm skrócone lekcje
które polegały na rozpakowaniu sie
chwilowej paplaninie natchnionego nauczyciela
i spakowaniu sie.xD gdzieś pomiedzy tym śmiech i sms-y.xD
religia, która mineła na rozmowie telefonicznej z Asią.
nawet sie kryć nie musiałam. to mi sie akurat podoba
dziki rzut 3D na czekolade.xD
powrót ze Starszym do domu
na nasze wywiejewo mniejsze.xD
wyjatkowo gadatliwie
i pro. to nasze sprzątanie mnie rozłożyło
malowanie = demotywacja
jak nakładasz farbe na ściane to oczekujesz
jakiegoś konkretnego efektu
jakiejkolwiek pozytywnej zmiany
a tu nic.
litr farby na wałku - bum na ściane - i nic
ściana brudniejsza niż była poprzednio
prawie jak malowanie wodą
ah
jutro konkurs z polaka
no bo ja nie mam co robić
tylko w sobote do szkoły biegać
trudno. napisze i pójde gdzie tylko nogi poniosą...
dziś wyjatkowo dręcze ludzi muzycznie
wbiło mi sie pare nut
i tak na koniec napisze że Demonologia
mnie przygniotła
głowa w ścianie
"Love Forever" "Pająk"
mega niszczące
no i dobra
mykam
pa:*
"Nikt nie będzie wiedział kim jestem,
tylko suknia mnie zdradzi szelestem.
Więc założe na szyje kapelusz...
Po nim poznasz mnie dziś przyjacielu"