Zostaw po sobie fajne :)
Nie ma większej dziury w sercu, niż ta po stracie przyjaciela.
Zawsze śmiałam się z ludzi, którzy mówili, że historia lubi się powtarzać. Wychodziłam z założenia, że nic w życiu nie zdarza się dwa razy, że popełnienie dwukrotnie tego samego błędu jest wręcz niemożliwe. A teraz co?
Jednak moją najlepszą cechą jest szczerość. Niektórzy nazywają ją chamstwem, ale to akurat lata mi koło chuja.
A wysyłając do Ciebie pierwszego sms'a nie sądziłam, że pociągnie on za sobą tyle wydarzeń, szczęścia, potem płaczu i smutku.
Łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych, niż zdobyć się na szczerą rozmowę.
Facet jest jak Q- wielkie zero z małym ogonkiem.
Widzisz ich? O, tam! To taka mała grupka wariatów, których kocham całym sercem. Nazywam ich przyjaciółmi.
Przeżyłam nasze rozstanie, więc przeżyję te wszystkie zapowiadane końce świata.
Zdarzają się dziwne sytuacje. Mam ciężkie momenty, trudne dni. Jeżeli pewnego razu podejdę do Ciebie roztrzęsiona, ze łzami w oczach- nie odpychaj mnie, nie pytaj co się stało. Po prostu przytul i powiedz, że będzie dobrze. W najmniejszym stopniu nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo czasami tego potrzebuję.
Nie mów światu, co możesz zrobić. Pokaż to!
Dziewczyno, chcesz by szanowali Cię wszyscy? To pokaż, że masz serce tam, gdzie oni widzą cycki.
Przecież wiesz, że z natury jestem buntowniczką. Uwielbiam papierosy, zielonego Lecha, trampki i rap.
Pamiętaj, zawsze znajdzie się ktoś, kto Ci kibicuje.
Podczas, gdy obrabiasz mi dupę, nie zapomnij mnie w nią pocałować. :)
Chłopcy kochają ciało, mężczyźni wielbią charakter.
Wiem co to miłość i widziałam, jak upada.
W końcu przeziębisz się od chłodu bijącego z Twego wnętrza.
Nie smuć się, że minęło. Ciesz się z tego, że było.