Teraz nieco inne zdjęcie. Booze, ale dawno tu nie zaglądałam.
Oczywiście po świąteczym śniadaniu z moją rodzinką dostało mi się za niemożliwą ilośc cukru pochłanianą w ciągu jednej godziny, co wiąże się z ogromną katastrofą, oraz niepohamowaną złością w stosunku do mojej osoby. aghrr.
gdybym miała pro, dała bym lupkę, ale kasy nie ma- pro nie będzie.