No bo Ona stać spokojnie nie może,główna jej zabawą to zakladanie sobie nogi za uwiaz i tak stoi głupol
aż pancia ja wyratuje:)))
Nie wyobrażam sobie że mogła bym je nie mieć,a czasmi dziwne sa akcje i mysli no ale jakos muszę to zwalczyc:(
Już poniedzialek w sobotę lub niedziele mam nadzieje przeprowadzka koni,boję się stres będzie,jedyne co to siwa nie wariuje przy
wprowadzaniu do bnukmanki jezdzila nia juz wiec berdzie ok tak myśle.Ale Dracena Fortuna jejku to będzie jazda,oby dobrze było:)
I za tydzien swieta ho ho nie ma zle):)