Są chwile, w których ogrom przepływających pospiesznie przez głowę myśli mógłby wypełnić gęstym maczkiem wiele kartek papieru, skrywając wśród słów wiele wzruszeń dla adresata. To chwile przepełnione bliskością dusz, błogim ciepłem i wdzięcznością widoczną w lekko roześmianych, lekko zamglonych, wymienianych ukradkiem spojrzeniach. Czas, gdy pękamy z dumy, a serce rozpiera nam radość tylko (lub aż) dlatego, że kogoś znamy, że jesteśmy blisko ze wspaniałym człowiekiem, który śmiało dąży po marzenia i rozwija teraz, tu, na naszych oczach, skrzydła, wznosząc się w powietrze w onieśmielającym, zachwycającym tańcu. Lub jak było w tym wypadku - na jakiś czas staje się zaklinaczem dźwięków, swoim silnym głosem otulając wszystkich zaproszonych gości i rozgrzewając ich serca.
Kinga, było wspaniale.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) milionvoicesinmysoulNo i Jedziemy w nowy tydzień. halinam:) damianmafiaKrwawodziób slaw300Bażant pospolity vrgraf