Gubię się ostatnio.
W czasie, przestrzeni , rozmowach i własnym talerzu. Rzeczywistość odbija się ode mnie jakbym siedziała w różowej bańce mydlanej. Przemieszczam się w niej ostrożnie lawirując między latarniami, krawężnikami i trzaskajacymi drzwiami od autobusu.
weź szpilke i przebij.
a ja przytulę się do ściany jak grzyb i bedę udawała, że nie słyszę zgrzytu klucza w zamku.
Nocami śnią mi się pocięte gazety i czerwone telefony. Słuchawka wrasta mi w dłoń a ja nie wiem z kim rozmawiam.
Halo to ja, klnę jak szewc, już mnie pragniesz już mnie chcesz.
Nie daje rady , serio .
Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24