co by się nie działo jest dobrze.. no prawie, bo mnie kilka osób drażni -,-'
nie wiem po co ale zastanawiam się nad pewną starą sprawą i teraz kapuję o co tak SERIO chodziło i muszę przyznać, że jak na takich tumanów to pomysł niezły ale cóż, można sobie normalnie "radzić" a nie kurwa mnie niepotrzebnie wtedy wkurwiać ale chuuj.
*** frajer <3