I nie żałuję żadnej chwili spędzonej z Tobą za to żałuję każdej tej spędzonej bez Ciebie.
Jesteś gdzieś ja umieram wiedząc, że mnie nie ma obok nie mam pojęcia czemu to miało taki przebieg. Oglądaliśmy horrory, żaden nie był koszmarem normalnie bym się zesrał, lecz przy Tobie się nie bałem.
Ale odczuwam horror dzisiaj, tutaj, teraz, bo nie ma Ciebie obok i boję się jak cholera.
Panie czemu Cie nie ma na dworcach?
Czemu dzieciom zabierasz rodzicow?
I gdzie wtedy jestes gdy placza po cichu?
Najgorzej.