Wiara, Nadzieja, Miłość
------------------------------
Do czego zmierzam idąc tą drogą
Ta która rozwidla się na każdym kroku
Wśród kamieni, drzew... deszczową pogodą
Gdzie krople deszczu zmierzają do potoku
Gdzie me serce rozbudzone zechce usnąć
Kiedy tak kołacze w mej piersi bez ustanku
Gdzie znajdę tą przy której zdołam usnąć
Patrze w przyszłość i widzę rozpacz bez ratunku
Szukam prawdy, szukam sensu ... szukam
Lecz droga przede mną się komplikuje
Idę bez namysłu, bez słowa szukam
Nadziei co wiarę przywróci, uratuje
Doradź mi czego mi brakuje
Co ożywić zdoła mojego życia kroki
Egzystuję
A moje łzy tworzą na drodze potoki