wiecie co?
potrzebowałam takiego pb, aby móc się komuś wyżalić.
nie chciałam takiego, żeby moi znajomi o nim wiedzieli.. zamiast bloga postawiłam na photoblog.
moja decyzja, MOJE ŻYCIE.
i możecie ze mnie drwić.
pewnie niektórzy sobie myślą, "co 15-latka może wiedzieć o życiu?"
a dużo. bo w moim przypadku ja dużo przeszłam.
i mam potrzebę wyżalenia się tu.
a więc nie miejcie do mnie prenetsji.
dane sa prawdziwe, więc niektórzy moim realni znajomi napewno się skapną.
ale w tym momencie mnie to już nie obchodzi!
a tobie kochanie, miłości moja, którą tak kochałam mówię 'sajo nara'!
- ale to tylko mówienie w rzeczywistości nie mogę sobie z tym dać rady!